Ile zarabiają szachiści? Królewski sport i królewskie zarobki

Szachy powracają do łask i stają się coraz popularniejszym sportem. Okazuje się też, że na rozgrywkach w królewską grę daje się całkiem nieźle zarobić. Sprawdziliśmy, ile zarabiają szachiści!

Czas lockdownu spowodowanego pandemią koronawirusa sprawił, że gra w szachy mocno zyskała na popularności. Warto wiedzieć, że na świecie są państwa, gdzie najlepsi szachiści są celebrytami zarabiającymi niezłe kwoty na kontraktach reklamowych. W Polsce, chociaż stąd pochodzą prawdziwi światowi mistrzowie, sport nie jest aż tak popularny. Wszystko jednak wskazuje, że to tylko kwestia czasu… Sprawdziliśmy, ile zarabiają szachiści!

Szachy wracają do łask

„Gambit królowej” to serial Netfliksa, który na dobre zmienił wśród społeczeństwa odbiór rozgrywek szachowych. Mało popularna niegdyś gra, zaczęła nagle zyskiwać sławę. Naukę gry w szachy rozpoczęły zarówno małe dzieci, jak i dorośli. Serial stał się jednym z 10 najchętniej oglądanych produkcji w popularnym serwisie. W amerykańskiej produkcji zagrał Marcin Dorociński, co dla Polaków zapewne stanowi dodatkowy smaczek. Polacy mają jeszcze jeden powód do dumy – Jan-Krzysztof Duda pokonał dotychczasowego mistrza świata i tym samym przerwał jego passę 125 zwycięstw w partiach klasycznych.

Ile zarabiają szachiści?

Chociaż na szachach nie zarabia się tyle, co na koszykówce lub piłce nożnej, to cały czas odpowiedź na pytanie o to, ile zarabiają szachiści, może zadziwiać. Pierwsza trójka najlepszych szachistów na świecie uzyskuje ponad milion dolarów rocznie. W pierwszej dziesiątce można zarobić ponad 200 tysięcy dolarów rocznie. Jeśli szachista znajdzie się w pierwszej pięćdziesiątce, otrzyma rocznie około 100 tysięcy dolarów. Stawki dla mistrzów świata różnią się w zależności od turnieju. Nie ulega jednak wątpliwości, że osoby te są milionerami.

Jeśli zastanawiałeś się, ile zarabiają szachiści, widzisz już, że najlepsi mogą inkasować imponujące kwoty. Wysiłek i doskonalenie się w grze popłaca w przypadku czołowych zawodników.

Dodaj komentarz