Minister w polskim rządzie to osoba, która odpowiada za zarządzanie podległym mu resortem. Aktualnie w rządzie Mateusza Morawieckiego znajduje się 16 ministrów. Jak kształtują się ich wynagrodzenia? Sprawdź, ile zarabia minister w Polsce.
Bez dwóch zdań ministrowie pełnią odpowiedzialną funkcję społeczną, ponieważ od ich kompetencji i skuteczności zależy funkcjonowanie podległych resortów oraz docelowo całego kraju. Jak wyceniana jest ich praca? Sprawdź, ile zarabia minister po podwyżce z sierpnia ubiegłego roku.
Spis treści
Ile zarabia minister w polskim rządzie? To ponad 15 tysięcy złotych bez dodatków
Zarobki polskich polityków są jawne, dzięki czemu mogliśmy poddać je analizie. Jeszcze do sierpnia ubiegłego roku podstawowe wynagrodzenie ministra i wiceministrów polskiego rządu wynosiło 10 tysięcy złotych. To się jednak zmieniło, ponieważ w ubiegłym roku sejm przegłosował podwyżki, dzięki czemu ich pensja miesięczna wzrosła średnio o 4–6 tysięcy złotych. Obecnie każdy minister w rządzie pobiera podstawowe wynagrodzenie w wysokości 16 tysięcy brutto.
Wynagrodzenie za mandat poselski
Pensja ministra to nie jedyne wynagrodzenie, na które mogą liczyć osoby odpowiedzialne za resorty. Poza Adamem Niedzielskim pozostali ministrowie są jednocześnie posłami w sejmie. To sprawia, że co miesiąc inkasują dodatkowo ponad 4 tysiące złotych diety, która nie podlega opodatkowaniu.
Tym samym ich pensja miesięczna wynosi 16 tysięcy brutto wynagrodzenia ministra oraz około 4 tysiące netto diety. To jeszcze nie koniec, ponieważ politycy mogą liczyć również na dodatki funkcyjne oraz za bycie członkiem sejmowej komisji.
Który minister zarabia najwięcej?
Rekordzistą pod tym względem jest Zbigniew Ziobro, który z dodatkiem funkcyjnym w wysokości 3,4 tysiąca złotych oraz dietą za bycie członkiem KRS, zarabia około 25 tysięcy złotych miesięcznie. To pensja wyższa niż premiera, na którego konto co miesiąc wpływa około 20 tysięcy złotych.
Wiesz już, ile zarabia minister w Polsce. Ministrowie mogą liczyć na wysokie wynagrodzenie miesięczne, co jest ekwiwalentem tego, jak duża odpowiedzialność spoczywa na ich barkach.