Pierwsza dama pełni funkcję reprezentacyjną u boku prezydenta. Ile zarabia pierwsza dama za pełnienie obowiązków?

Pierwsza dama to tytuł honorowy, który otrzymuje partnerka życiowa prezydenta. Zwrócone są na nią i jej działania oczy całego kraju i świata. Ile zarabia pierwsza dama?

W Polsce tytuł pierwszej damy zaczął być używany dopiero w III RP od prezydentury męża Danuty Wałęsy. To określenie przyjęło się za światowym nazewnictwem tej funkcji. Wcześniej tytułowane były w Polsce „pani prezydentowa”. Tę funkcję może pełnić inna bliska osoba prezydenta. Otrzymując ten tytuł, automatycznie przejmuje ona funkcje reprezentacyjne. W Polsce pierwsze damy zobowiązane są do tego, by zrezygnować z dotychczasowej pracy zarobkowej. Ile zarabia pierwsza dama, skoro formalnie nie pracuje?

Obowiązki pierwszej damy u boku prezydenta

Pierwsza dama nie ma obowiązku występować publicznie. Jednak zazwyczaj czyni honory „pani domu”. Stoi u boku męża i wspiera go na ważnych spotkaniach i uroczystościach, podczas oficjalnych wizyt i delegacji. Jest osobą, która wprowadza element delikatności do zimnego świata polityki.

Nieformalne zadania pani prezydentowej

Grafik pierwszej damy jest najczęściej po brzegi wypełniony spotkaniami. Powinna być apolityczna, a jej aktywności ponad podziałami. Jej działania najczęściej mają charakter charytatywny, wspierający oddolne inicjatywy społeczne i kulturowe. Mimo że jej pozycja nie ma charakteru oficjalnego urzędu, dyplomacją może zdziałać bardzo dużo.

Ile zarabia pierwsza dama?

Mimo wielu obowiązków i konieczności bycia osobą dyspozycyjną i publiczną, pierwsza dama nie pobiera za swoje działania wynagrodzenia. Nie ma także opłacanych składek zdrowotnych i emerytalnych. Od pewnego czasu wraca temat ustawy regulującej i przyznającej pierwszej damie w Polsce stałej pensji. W świecie, w którym walczy się o równouprawnienie kobiet i mężczyzn, sytuacja, gdy pierwsza dama nie może zarabiać na swoje utrzymanie, budzi kontrowersje.

Podobna sytuacja ma miejsce w innych krajach. Pierwsze damy np. USA, Francji i innych krajów nie pobierają za swoją rolę wynagrodzenia. Za to nie rezygnują z dotychczasowej kariery zawodowej i pracują równolegle do pełnionej funkcji pierwszej damy. 

Pytanie o to, ile zarabia pierwsza dama, nie jest żarem zasadne, jeśli chodzi o polskie warunki. Zupełnie inaczej ts sytuacja kształtuje się za granicą.

Dodaj komentarz